27 lipca 2013

Sto lat, Lita!


Jestem pewna, że gdyby zapytać jakąkolwiek butoholiczkę o pierwszą myśl związaną z marką Jeffrey Campbell, odpowiedź byłaby jedna: Lita. Te kultowe, sznurowane botki na pięciocentymetrowej platformie i trzynastocentymetrowym obcasie słupku, które swą nazwę wzięły od imienia popularnej w latach 70. punkowo-metalowej wokalistki i gitarzystki Lity Ford i które w błyskawicznym tempie zawojowały stopy oraz wyobraźnię rzeszy miłośniczek obuwia na całym świecie (co potwierdza choćby stała obecność na blogach – także w wersjach "inspirowanych" - oraz nieoficjalny tytuł "ulubionych butów Instagramu"), świętowały wczoraj swoje trzecie urodziny

źródło: Jeffrey Campbell

Jak na tak młody wiek osiągnięcia mają imponujące: doczekały się 65 różnych wersji w 164(!) kolorach, a ich łączna sprzedaż szacowana jest na prawie 160 000 par (dane z kwietnia 2013 roku). Przysłowiowa sodówka raczej im jednak nie grozi, bo w tym krótkim czasie zdążyły też całkiem nieźle poznać ciemniejszą stronę popularności objawiającą się m.in. parodiującymi serwisami typu Who stole my Litas! oraz wygraną w rankingu "najbrzydszych butów świata" (wcześniej to niechlubne miano dzieliły solidarnie Crocsy i Uggi). Nie ominęły ich także zarzuty o plagiat, do których podstawę dawało podobieństwo do modelu Dungeon projektu Charlesa Anastase'a z 2009 roku. Żadne z tych zdarzeń nie zachwiało jednak mocniej ich grubymi obcasami, więc z okazji jubileuszu nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć Litom i ich projektantom wszystkiego najlepszego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz