Potrawy i ich składniki stały się w ostatnich latach źródłem pomysłów, z którego projektanci obuwia korzystają z coraz większą ochotą (a i kucharzom-artystom zdarza się tworzyć dania hołdujące dziełom szewców). Efekty ich pracy bywają mniej lub bardziej udane, ale w morzu zachowawczych wzorów kulinarnym inspiracjom nie sposób odmówić świeżości. Jako pierwsze weźmy na blogowy talerz Brisket Flip Flop, Spaghetti Stiletto oraz The Picnic Pump.
27 lutego 2013
Fast Food But
Potrawy i ich składniki stały się w ostatnich latach źródłem pomysłów, z którego projektanci obuwia korzystają z coraz większą ochotą (a i kucharzom-artystom zdarza się tworzyć dania hołdujące dziełom szewców). Efekty ich pracy bywają mniej lub bardziej udane, ale w morzu zachowawczych wzorów kulinarnym inspiracjom nie sposób odmówić świeżości. Jako pierwsze weźmy na blogowy talerz Brisket Flip Flop, Spaghetti Stiletto oraz The Picnic Pump.
26 lutego 2013
Zaprojektuj szpilki - konkurs Kazar Design Project
Czy zdarzyło się Wam przemierzać niezliczone metry
kwadratowe albo gigabajty powierzchni sklepów obuwniczych w poszukiwaniu
zrodzonych w Waszym umyśle butów idealnych? Jestem pewna, że tak i co więcej,
zaryzykuję stwierdzenie, że gros takich wypraw zakończyło się fiaskiem, bo
Wasze wyobrażenie buta idealnego nie znalazło odzwierciedlenia w wizjach
projektantów. W takiej sytuacji pozostaje albo pójść na kompromis i wybrać coś
z dostępnej oferty, albo... samemu zostać projektantem. Taką szansę do 10 marca
2013 roku wszystkim amatorom daje marka Kazar w ramach odbywającego się pod
skrzydłami Fashion Designer Awards 2013 konkursu Kazar Design Project.
źródło: Kazar
25 lutego 2013
Wejście do szafy
Miłośniczką butów jestem od dawna, w zasadzie chyba od
pierwszej pary, w którą mnie obuto (tak przynajmniej wnioskuję patrząc na swoje
fotografie z czasów bardzo wczesnej młodości;-)), ale pomysł na publiczne
przyznanie się do butoholizmu i jego twórcze wykorzystanie pojawił się w mojej
głowie w przeszłości całkiem nieodległej. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu
miesięcy przybrał najpierw formę krótkich artykułów i felietonów publikowanych
w różnych serwisach poświęconych modzie, a z czasem (i popularnością niektórych
tekstów) wyewoluował do myśli o własnym blogu. Tak narodziła się moja wirtualna
szafa na buty, której drzwi Drogi Czytelniku właśnie uchyliłeś. Jest w niej
miejsce dla każdego rodzaju obuwia, jakie na przestrzeni dziejów stworzyły
ludzkie ręce, więc z dużym prawdopodobieństwem znajdziesz tu coś dla siebie
myszkując po półkach kolejnych wpisów. Zapraszam! :-)
rys. "The Shoes Appreciation Society", Niege Borges
Subskrybuj:
Posty (Atom)